33-letni Dimitrow, startujący z numerem 10., potwierdził, że jest bardzo niewygodnym przeciwnikiem dla Hurkacza. Wygrał z nim wszystkie sześć meczów.
Polak może żałować przede wszystkim pierwszego seta. Od początku inicjatywa należała w nim do podopiecznego trenera Craiga Boyntona. Hurkacz z łatwością wygrywał swoje gemy serwisowe, a Dimitrowowi przychodziło to z trudem. 27-letni wrocławianin nie wykorzystał jednak żadnego z pięciu break pointów. W jednym z gemów prowadził już 40-0.
Partia została rozstrzygnięta w tie-breaku, którego również lepiej zaczął Hurkacz i prowadził 2-0. Później jednak Dimitrow nie popełnił już żadnego błędu przy swoim serwisie, a Polak pomylił się dwukrotnie i przegrał 5-7.
O losach drugiej partii zadecydował siódmy gem. Hurkacz serwując w nim nie wygrał nawet jednego punktu.
Dimitrow był niezwykle spokojny, metodyczny. Bułgar nie wykonywał żadnych zbędnych ruchów. Nie celebrował wygranych piłek, nie złościł się również, gdy coś mu nie wyszło. Prawdziwą zmorą dla Hurkacza były niezwykle precyzyjnie zagrywane przez niego skróty.
Hurkacz natomiast irytował się coraz mocniej. Już po pierwszym secie zdjął koszulkę i skrył twarz w ręczniku. Później kilkukrotnie odbijał rakietę o kort.
W trzecim secie Dimitrow przełamał Hurkacza już w trzecim gemie. Od tego momentu publiczność znacznie bardziej wspierała Polaka. Niesiony jej dopingiem odrobił przełamanie w gemie szóstym, ale odwrócić losów meczu nie zdołał.
Ponownie doszło do tie-breaka i w nim Dimitrow błyskawicznie przejął inicjatywę, wygrywając cztery pierwsze punkty. Hurkacz powstałej wówczas straty nie zniwelował. Uległ 3-7 i pożegnał się z turniejem.
Bułgar po raz pierwszy w karierze awansował do ćwierćfinału French Open. Hurkaczowi ta sztuka jeszcze się nie udała. 1/8 finału wcześniej osiągnął też w 2022 roku.
W tegorocznej edycji wcześniej wygrał z Japończykiem Shintaro Mochizukim 4:6, 6:3, 3:6, 6:0, 6:3, Amerykaninem Brandonem Nakashimą 6:7 (2-7), 6:1, 6:3, 7:6 (7-5) i Kanadyjczykiem Denisem Shapovalovem 6:3, 7:6 (7-0), 4:6, 6:1.
Wynik meczu 1/8 finału:
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 10) - Hubert Hurkacz (Polska, 8) 7:6 (7-5), 6:4, 7:6 (7-3). (PAP)
wkp/ sab/
 Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie.  Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
			Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie.  Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
		 
  NOCLEGI
									NOCLEGI
								 ROZKŁADY
									ROZKŁADY
								








