"Wielki kodyfikator prawa, przez kolejne 500 lat nikt nie przebił jego programu inwestycyjnego. Przekierował wektor polityki zagranicznej ku wschodowi, dając podstawy przyszłej potędze Jagiellonów. Potrafił zadbać o przyszłość korony nawet w obliczu braku potomka. Ten przydomek mu się należał" – powiedział o Kazimierzu Wielkim prof. Marcin Napiórkowski, dyrektor Muzeum Historii Polski, podczas ogłoszenia wyników plebiscytu.
Kolejne miejsca w głosowaniu, które trwało od końca kwietnia, zajęli: Jadwiga Andegaweńska, Bolesław Chrobry, Jan III Sobieski i Stefan Batory.
"Zrobiliśmy ranking, który zachęcił do tego, żebyśmy wartości, które są najważniejsze, jak wolność, bezpieczeństwo, postęp, zobaczyli nie w krótkiej perspektywie, ale w szerokiej perspektywie historycznej" – powiedział o idei plebiscytu Napiórkowski. Dodał, że dopiero spojrzenie przez pryzmat kilku czy kilkunastu pokoleń pozwala dostrzec, czym naprawdę są takie pojęcia jak wspólnota i dobra władza.
W "Rankingu królów Polski" w odrębnym głosowaniu wzięło udział ok. 30 historyków. Zwycięzcą został Kazimierz Jagiellończyk, a kolejne miejsca zajęli: Władysław Jagiełło, Zygmunt August, Kazimierz Wielki i Zygmunt Stary.
Muzeum Historii Polski zorganizowało ranking z okazji 1000. rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego, pierwszego króla Polski. Można było wybierać spośród 28 królów, którzy rządzili od 1025 roku aż do końca XVIII wieku. To 26 monarchów i dwie monarchinie, m.in. z dynastii Piastów, Andegawenów, Jagiellonów, Wazów i Wettynów. (PAP)
irk/ miś/
